Strefa marek
Ziemia niczyja. Bastion. T.5

EAN:

9788383616186

Autor:

Wydawnictwo:

Rok wydania:

2025

Oprawa:

twarda

Format:

260x170 mm

Cena sugerowana brutto:

64.90zł

Stawka vat:

5%

Piąta część nigdy dotąd niepublikowanej w Polsce komiksowej adaptacji bestsellerowej postapokaliptycznej powieści Stephena Kinga Bastion!

Serię komiksów Bastion, opartą na powieści Stephena Kinga z 1978 roku o tym samym tytule, oryginalnie publikowało wydawnictwo Marvel Comics w latach 20082012. Za scenariusz odpowiedzialny jest Roberto Aguirre-Sacasa, za rysunki Mike Perkins, a za kolory Laura Martin. Stephen King aktywnie uczestniczył w powstającym projekcie, pełniąc funkcję dyrektora kreatywnego i wykonawczego całości. Trzydzieści jeden numerów komiksu, zawartych w sześciu tomach, ekscytująco uzupełniło fabułę jego powieści. Znajdujące się na końcu każdego tomu dodatki, ze szkicami, pominiętymi kadrami i nieuwzględnionymi w wersji ostatecznej materiałami, pozwolą czytelnikom zajrzeć do komiksowej kuchni twórców serii.

Kiedy dziewięćdziesiąt dziewięć procent mieszkańców Stanów Zjednoczonych pada ofiarą śmiertelnego wirusa, jeden procent szczęściarzy, którzy ocaleli, próbuje przetrwać w zdewastowanym kraju.

Ocaleni w Wolnej Strefie Boulder zaczęli odbudowywać społeczność. Ci, którzy zdecydowali się podążać za Matką Abagail i światłem jej duszy, stworzyli nowy dom w Górach Skalistych. Komitet inżynierów uruchomił tu nawet generator. Ale gdy wokół rozbłyskają kolejne światła, narastający terror grozi pogrążeniem ocaleńców z powrotem w ciemności. Czas podjąć decyzję: pozostać w Boulder i nadal mieszkać we względnym bezpieczeństwie tego odrodzonego miasta, czy też sięgnąć po broń i wyruszyć w nieznane, by aktywnie sprzeciwić się nadciągającemu złu. I chociaż wielu już szykuje się na nadchodzące starcie z Mrocznym Człowiekiem, mogą nie być gotowi na armię, którą ten zbiera w Las Vegas. Zwłaszcza że tajemnice skrzętnie ukrywane przez niektórych ocalonych w Boulder są niczym beczka prochu to tylko kwestia czasu, zanim wybuchną i ktoś zostanie ranny.