EAN:
9788308085196
Autor:
Wydawnictwo:
Data premiery:
2024-11-27
Rok wydania:
2024
Oprawa:
twarda
Format:
150x218 mm
Strony:
864
Cena sugerowana brutto:
89.90zł
Stawka vat:
5%
Trochę podręcznik, trochę przewodnik, multisynteza, quasi-monografia i historycznoliteracki monster truck w jednym.
Czas akcji: 1976-2020
Przestrzeń: kultura polska
Bohater: literackie gatunki narracyjne
Przemysław Czapliński, jeden z najwybitniejszych współczesnych historyków literatury i krytyków literackich, przedstawia aktualną syntezę najważniejszych zjawisk, nurtów i tematów we współczesnej polskiej prozie. Punkty orientacyjne jego opowieści wyznaczają następujące przez kolejne dekady emancypacje: od opresyjnej władzy, wielkich narracji i stereotypowych modeli tożsamości, od rozmaitych uwikłań w przeszłość i pułapek przyszłości.
W ujęciu Czaplińskiego proza jest przewodniczką po zawirowaniach polskiej historii najnowszej. Nie tylko przewrotną rejestratorką historycznych zjawisk, ale także ich aktywną uczestniczką i współtwórczynią. Jak pisze autor: "Literatura nie zmienia historii. Zmienia narracje, którymi o sobie w historii opowiadamy". Narodziny kultury niezależnej, transformacja, Europa wyobrażona, pisanie kobiet, zwrot ludowy, reportaż, fantastyka i fantasy - to niektóre z tematów podejmowanych w tej książce.
Rozbieżne emancypacje to praca napisana z największym znawstwem, a jednocześnie wyjątkowo komunikatywna i przejrzysta kompozycyjnie. Znakomity - i tak dziś potrzebny - przewodnik po coraz bardziej rozproszonym świecie współczesnej prozy polskiej.
"Czapliński przedstawia literaturę polską w ujęciu - co tu kryć - brawurowym i imponującym. Jego spojrzenie jest wielowymiarowe, bynajmniej nie ogranicza się do spraw literackich. Zajmuje się zróżnicowaną, wielodomenową przestrzenią kultury polskiej, odnosi się do spraw ideowych i politycznych, do nadwiślańskich sporów i konfliktów - o emancypację, o nowoczesność i późną nowoczesność, o kapitalizm i pamięć historyczną. O tej książce należy myśleć w kategoriach wydarzenia intelektualnego".
Dariusz Nowacki